Za oknem chyba w końcu prawdziwa wiosna, a w dziupli jakby ożywienie i większe natężenie dźwięków! Dziś nowa playlista i 10 muzycznych doznań, które mam nadzieję wpiszą się klimatem w zaświtanie tej wyczekiwanej przez nas pory roku. Zapraszam do słuchania.
Dziuplę otwieramy najnowszym singlem „Small Talk” Marii Kelly, której śpiew wprowadza mnie zawsze w niezwykłą krainę łagodności. Młoda Irlandka z nurtu alt-folk i jej słodki głos w połączeniu z słowami opisującymi już mniej słodkie doświadczenia tworzy całość na tyle ciekawą i miłą dla ucha, że czekam z niecierpliwością na pełnoprawny album. Polecam koniecznie zapamiętać tą panią. Pod dwójeczką Ojalá i utwór „The Places We’ve Been” z albumu Lost Horizon, ubiegłorocznego debiutu. Jest to powrót na scenę po 20 latach dwójki utalentowanych muzyków Simona Raymonde muzyka i producenta oraz perkusisty Richie’go Thomasa. Na całej płycie gościnnie mnóstwo muzyków, wśród nich śpiewająca w utworze Karen Peris znana z amerykańskiego The Innocence Mission. Świetny muzyczny melanż. Lecimy dalej, pod trójeczką „Keep On” Alfa Mist. Genialne połączenie groove, jazzu i soulowych smaczków. Hipnotyzujący współczesny jazz czerpiący garściami z tradycji, ale w połączeniu z współczesnym brzmieniem i aranżacją tworzy wyjątkową wartą odsłuchu całość. Utwór pochodzi z ubiegłorocznego debiutu, płyty zatytułowanej Antiphon. Pod czwóreczką „Haven’t Been This Happy” Hey Mercedes z z debiutanckiego albumu Everynight Fire Works z uwaga uwaga! 2001 roku!. Utwór pochodzi z remasterowanej wersji albumu na 15 rocznicę wydania krążka. Świetna gitarowa – niestety nieaktywna już kapela z nurtu indie i alternatywnego- punka. Melodyjne wpadające w ucho kawałki, świetny grove i ożywcze brzmienie. Chłopaki w Polsce trochę mniej znani w czasach aktywności, jednak całkowicie niezasłużenie. Szkoda tylko, że tak krótko grali i wydali jedynie dwa albumy. Pod 5 słuchamy już kapeli ISLAND, której najnowszy singiel prezentowałem tydzień temu. Dziś kawałek „Waves”z ich ostatniego albumu A Place You Like. Idąc tropem tych dźwięków, drugi album zapowiada się naprawdę ciekawie, czekamy. I leci już „No One That Can Tell” najnowszy singiel szwedzkiego trio Kamchatka, które przenosi nas w klimaty gitarowych brzmień z końca lat 60. i początku 1970 roku. Wszystko okraszone blues – rockowym smakiem i nutką psychodelii. Rasowe brzmienie i świetny feel. Idziemy dalej pod 7 powrót do łagodnej klimatycznej instrumentalnej melancholii, leci „Oh, Good Morning” kapeli Last Lungs. Muzyczne pejzaże wyczarowane przez instrumenty zabierają nas hen hen wysoko. Zostajemy w klimatach indie rocka, pod 8 leci „Birdsong Index” z EP-ki kapeli LUNGS. Pochodzący z Minnesoty w USA muzycy prezentują introspekcyjny przejazd przez drogę wyłożoną melancholią, transem, wszystko zgrabnie zaaranżowane i opakowane w wielowymiarową jakość z nurtu post rocka. Przedostatni na liście „Blue Haze”, chyba jeden z dzisiejszych moich faworytów na liście. Midnight Faces to kapela łącząca klimaty znane dla post-punka i synthpopu z lat 80. Co za przestrzeń, co za połączenia, aranżacyjnie majstersztyk. Utwór pochodzi z ich ostatniej trzeciej płyty zatytułowanej Heavenly Bodies, którą polecam w całości. Dzisiaj zamykamy listę 10 i utworem „Scud Running” amerykańskiej grupy Prawn. Utwór pochodzi z ich albumu z 2014 roku zatytułowanego Kingfisher. Kolejna wyjątkowa perełka, która prezentuje dość osobliwe połączenie emocore ze sprytnie wplecionymi partiami dęciaków i smyków. Można się pobudzić! I to by było dziś na tyle, zapraszam do muzycznej dziupli już za tydzień 🙂
Uwaga! Aby odsłuchać utwory na liście należy założyć darmowe konto w >> Spotify <<
***
Nowa odsłona “Muzycznej Dziupli” prezentuje w każdym odcinku przygotowaną składankę zawierającą 10-15 utworów oryginalnych, wyróżniających się smakiem, klimatem, ciekawą aranżacją. Premiera w każdą środę. Zasada doboru kawałków na listę jest prosty. Każdy z nich nie musi być nowością – ale może, dziupla lubi innowacyjność, oryginalność, ciekawe zabiegi aranżacyjne, ale nie pogardzi też klasyką w wybornym wydaniu. Mamy nadzieję, że trafimy w gust zarówno koneserów muzyki, jak i osób lubiących jedynie czasem posłuchać czegoś nowego. Wiemy nie od dziś, że muzyka łagodzi obyczaje, towarzyszy nam w różnych sytuacjach i dobrana w odpowiedniej formie i do nastroju, może zdziałać cuda.
materiał: Muzyczna Dziupla
playlista: Jakub(OvO)Sowa
