Dawno temu… A może niedawno? W Zatoce Przygód mieszkała ekipa ratunkowa: odważne szczenięta. Pewnego dnia zdecydowały, by wyruszyć w daleką przygodę w poszukiwaniu skarbu. Ale gdy tylko pomyślały o wyprawie, ich dom wywrócił się do góry nogami. Zwykła sofa zamieniła się w ogromny statek, białe zasłony w żagiel, a czerpak stał się środkiem ochrony przed piratami. NA MIEJSCA GOTOWI START Rozpoczyna się prawdziwa przygoda! Wszystkie meble w pokoju zamieniają się w magiczny statek. Ale czym jest statek bez kapitana? Podaj cumę! Ekipa ratunkowa jest w drodze! Najpierw spotykają zadziornego, głodnego rekina. Czy ktoś wie, co rekin je na obiad? Oczywiście, dzieciaki wiedzą! Szczenięta przygotowują pyszny posiłek, karmią wygłodniałe zwierzę, a nawet…zaprzyjaźniają się z nim! A co to jest na horyzoncie?! Tak, to prawdziwi piraci! Załoga nigdy nie widziała piratów, ale chyba też nie chce ich bliżej poznać… Szczeniaki wymyślają śmieszne duchy, które sprawiają, że tubylcy drżą ze strachu! Nagle na niebie pojawia się ogromna chmura, a nasi bohaterowie muszą zmierzyć się ze straszną burzą, podczas której ich łódź zostaje porwana na otwarte morze. Ta przygoda nigdy się nie kończy!
O spektaklu „Pieski na tropie przygody”, który dla bialskich widzów przygotował Teatr Tut oraz planach na kolejne rozmawiamy z producentem Sławomirem Czarnuchą.
Teatr Tut to teatr „emigracyjny”. – To był najlepszy teatr na Białorusi, w Rosji i Ukrainie, obecnie mieszka w Warszawie – wyjaśnia Sławomir Czarnucha. Artyści prezentują swoje przedstawienia na terenie całej Polski. – Dzieci są bardzo zadowolone, są pełne sale. Pieski ratują świat, pomagają też dzieciom wymawiać prawidłowo literę „r”. Są piraci, statek, wyspa, a to dopiero pierwsza część. Będzie jeszcze druga i trzecia.
Artyści zostali zaproszeni do Białej Podlaskiej przez impresario Wojciecha Witkowskiego. Już powstają plany na kolejne spektakle, m.in. o smoku i klockach lego. Współpracują z artystą o wdzięcznej nazwie PanKoncert, który zapewnia show balonowe i bańki mydlane. Jak zapewnia nasz rozmówca, plany obejmują cały następny rok, więc będzie się działo!
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
opracowanie: Anna Ostapiuk