Na strzelnicy do wspólnej zabawy stawiło się niemal 100 osób. Siedemdziesięciu uczestników wzięło udział w zawodach strzeleckich, strzały oddano z broni krótkiej i karabinka KBKS, chętnie sięgnęli dodatkowo po strzelbę i kałasznikowa. Dzieci natomiast pod okiem harcerzy próbowały swoich sił w trafianiu do celu z wiatrówki.
To był wyjątkowy dzień dla ojców i ich dzieci, ponieważ przez kilka godzin mogli pobyć razem, co w dzisiejszych czasach jest dość trudne ze względu na pracę zawodową i ojcowskie obowiązki. – Była to integracja dla ojców i ich dzieci, żeby pokazać bohaterstwo ojca, którego w dzisiejszych czasach trochę brakuje w życiu rodzinnym. Jest odsunięty na bok – wyjaśnia prezes fundacji Mariusz Mosak. – Patrząc na to, co się dzieje wokół, stwierdziliśmy, że trzeba wychodzić do chętnych i robić różne akcje, które pozwolą się integrować. Organizujemy również konferencje, wykłady i rekolekcje na temat funkcjonowania w obecnych czasach w zdrowej, chrześcijańskiej rodzinie. Jest dużo ludzi, którzy chcieliby korzystać z tego, a po prostu się wstydzą. Chcemy więc pokazać te dobre praktyki już od samego początku: od dziecka, przez młodzież po ludzi dorosłych, uczyć żyć w duchu chrześcijańskim. Ostatnie spotkanie w Aleksandrówce pozwoliło pokazać ojca jako bohatera, ważną osobę w rodzinie.
Fundacja DDC Duch Dusza Ciało została założona z inicjatywy ks. Tomasza Kosteckiego, który również wziął udział w spotkaniu. Do akcji przyłączyli się również Wojownicy Maryi i Sklep papierniczy „Grafit”.
materiał/zdjęcia: Mariusz Mosak, Fundacja DDC Duch Dusza Ciało
tekst i opracowanie: Anna Ostapiuk
