Podczas wernisażu obecni byli m.in. dyrektor ZS w Małaszewiczach Robert Wieczorek, Barbara Kociubińska-Koza i Małgorzata Kadłubowska – reprezentujące starostę bialskiego Mariusza Filipiuka, który objął wydarzenie patronatem honorowym, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Biała Podlaska Stanisław Romanowski, reprezentujący Prezydenta Miasta Biała Podlaska, który również sprawuje patronat honorowy nad wystawą a także rodzice uczniów oraz sami uczniowie.
Wystawa nie byłaby możliwa bez współpracy z PKP SA i życzliwości menadżera bialskiego dworca pani Joanny Czykiejdy. Podziękowania należą się również dla bialskiego regionalisty, prezesa Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego “Tłoka” i pomysłodawcy Galerii Biała Lokomotywa Cezarego Nowogrodzkiego, który udostępnił witryny ekspozycyjne.
– Maciek i Piotrek to zaledwie 15-letni miłośnicy kolejnictwa, a zarazem uczniowie klasy pierwszej technikum kierunku technik pojazdów kolejowych. Swoje zamiłowanie do kolei okazują w bardzo ciekawy sposób – fotografując tabor oraz obiekty infrastruktury kolejowej. Efektem ich zaangażowania są zdjęcia, których nie powstydziłby się niejeden fotograf. Jak widać nieprzypadkowy jest także wybór ścieżki edukacyjnej, którą pokierowali się ci młodzi ludzie wybierając kierunek technik pojazdów kolejowych – powiedział podczas otwarcia wystawy dyrektor ZS w Małaszewiczach Robert Wieczorek. Nowy kierunek działa od dwóch lat i jest unikatowy w skali kraju, w którym tylko trzy szkoły oferują tę ścieżkę kształcenia wiążącą się z późniejszym zawodem maszynisty.
Warto wspomnieć, że wystawa dedykowana jest dla śp. Adama Trochimiuka – ikony bialskiego fotoreportażu. Przedstawia różnego rodzaju pociągi, które licznie pojawiały się w porcie przeładunkowym Małaszewicze na przełomie około dwóch lat. Te ciekawe maszyny Maciek i Piotrek obserwowali i fotografowali już w szkole podstawowej, dziś ich zdjęcia znalazły się na wystawie dworcowej oraz w szkolnym kalendarzu. Pomysłodawcą wydarzenia była Małgorzata Trębicka-Żuk. – Już jako dwulatek jeździłem z dziadkiem pociągiem. Przez cały rok jeżdżę w różne zakątki, szukam ciekawych kadrów – opowiada Piotr Szymborski. – U mnie pasja zaczęła się podobnie, również dziadek był maszynistą, a ja zacząłem robić zdjęcia. Trzeba mieć do tego cierpliwość, bo czasem może jechać pięć pociągów w czasie jednej godziny, a czasem tylko jeden w ciągu pięciu godzin – dodaje Maciej Józefczuk.
Wystawa będzie prezentowana przez kilka najbliższych miesięcy.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst i opracowanie: Jakub (OvO) Sowa/Anna Ostapiuk
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
film: Małgorzata Mieńko
