Na placu Wojska Polskiego, 15 stycznia, rozpoczął się protest przeciwko łamaniu prawa i Konstytucji. Przechodniom wręczane były ulotki informacyjne. Protestujący przeszli z placu Wojska Polskiego ulicą Brzeską na plac Wolności a następnie ulicą Moniuszki powrócili na plac Wojska Polskiego.
– Przyszliśmy aby uświadomić społeczeństwu jak zostaliśmy potraktowani przez państwo za służbę dla społeczeństwa któremu dawaliśmy poczucie bezpieczeństwa. – mówi nam kolejny z protestujących, wieloletni pracownik służb milicyjnych a potem policyjnych.
– Wszyscy których dotknęła ustawa czują się zdradzeni przez państwo polskie. Marsze te odbywają się w całej Polsce i przypominają społeczeństwu, że zostaliśmy zdradzeni przez państwo by zyskać poparcie dla PiS-u. W marszach tych spotkać można objętych ustawą represyjną jak i nie objętych jej przepisami. Ustawę podpisano w dniu 16 grudnia 2016r.. Opozycji wtedy nie wpuścili o została ustalona przy braku quorum. – dodaje inny, pragnący zachować anonimowość uczestnik protestu.
– Warto dodać, że najgorsi przestępcy, zabójcy siedząc w więzieniu do emerytury mają liczne 0.7% składek za każdy rok, a nas potraktowano tą ustawą 0.0% za każdy rok służby po 1990r tak jak byśmy nie pracowali w ogóle. – dodaje Zenon Trojniel.
[foogallery id=”192206″]
materiał: Radio Biper
tekst: Leszek Niedaleki
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki
