20 sierpnia w Kościele w Witorożu odbyła się Uroczysta Msza Święta Dożynkowa, poświecenie wieńców oraz przekazanie chleba. Gmina Drelów, jako jedna z wielu gmin w tym roku zdecydowała się na skromny program dożynek, bez części rozrywkowej z powodu trudnej sytuacji rolników w związku z szalejącym w powiecie bialskim wirusem ASF.
– Gromadzimy się w tej wspólnocie naszej gminy, naszej parafii, aby podziękować Bogu za tegoroczne plony. Podziękować za dar chleba, bo chleb w naszej kulturze to podstawa wyżywienia – mówił na kazaniu ks. Józef Olędzki, Proboszcz Parafii Św. Michała Archanioła w Witorożu.
– Z wielką dumą spotykamy się co roku na naszym najważniejszym świecie zwanym dożynkami. Jak sama nazwa mówi, zbiory plonów z naszych pól się dokonały, ale nie dokonały się same. Zostały, jak co roku przepłacone naszą ciężką pracą. Cieszymy się z pomyślnych zbiorów i oby wszyscy ludzie, którym dostarczamy chleba traktowali go z godnością, jest to bowiem symbol naszego życia – powiedział Andrzej Skutnicki, Starosta Dożynek.
– Na pewno części naszych mieszkańców przyzwyczajonych do naszych zawsze hucznych dożynek tego elementu zabawowego zabrakło. Jednak najważniejsza symbolika tego święta została zachowana. Solidaryzujemy się mocno z tymi rolnikami i z tymi gminami, które zostały w swoich dochodach wywrócone, jeżeli chodzi o hodowlę świń zwłaszcza w związku z ASF-em. U nas też już, że tak powiem wróg u bram, niebezpieczeństwo jest, teren gminy jest zagrożony, a niektóre miejscowości są już w strefie zapowietrzonej, więc takie przypadki będą się prawdopodobnie pojawiać. Mimo jednak, że gmina Drelów hodowlą świń nie stoi, to rolnictwo to naczynia połączone i nie możemy mówić i udawać, że nas to nie dotyczy – wyjaśniał Piotr Kazimierski, Wójt Gminy Drelów.
materiał: Gmina Drelów
film / zdjęcie: Małgorzata Mieńko
