Wyjątkowy kalendarz bialskiego magistratu!!

Czy może na świecie być coś piękniejszego jak samouwielbienie??? Nie!! Oto dowód. W Urzędzie Miasta Biała Podlaska pojawiły się nowe kalendarze na biurko. Bohaterami grafik są prezydenci miasta: Dariusz Stefaniuk, Adam Chodziński , przewodniczący Rady Miasta Dariusz Litwiniuk a gościnnie wystąpił również Prezydent RP Andrzej Duda. Egocentryzm i gwiazdorstwo w najwyższej jakości. Świetny papier, dobra gramatura, wyraźny druk a kalendarze opatrzone sloganem „Edycja Limitowana”. Choć w sumie jak bardzo limitowana to nie wiadomo. Nie pozostajemy obojętni. Podpowiadamy jakie kolejne kampanie reklamowo – promocyjne mogą przeprowadzić władze Białej Podlaskiej. Tak trochę z uśmiechem przez łzy.

Każdy opisany dziś przez nas kalendarz jest ponumerowany. Wiemy i o takich z numerami w przedziale 500 do 600. Więc ile takich „rodzinnych laurek” w miejscach publicznych zostało rozdysponowanych? Pewnie około 1000. Teraz pytanie za czyje pieniądze? Z dziurawego i niewydolnego budżetu Miasta Biała Podlaska? Raczej na pewno.

Aż szkoda, że do takich projektów bialski magistrat jest przygotowany i kompetentny. Znajdują się też na takie błyskotki pieniądze. Gorzej z projektami dla mieszkańców miasta. Przykład programu Odnawialnych Źródeł Energii w projekcie niskiej emisji miasta Biała Podlaska. Projekt uzyskał bardzo słabe oceny i nie załapał się do realizacji. Bialczanie pożegnać się mogą z wielomilionowym dofinansowaniem na te cele. W zamian dostali… niezwykły kalendarz.

Na dodatek nie wszyscy – bo przecież edycja jest limitowana. Samozachwyt obecnej władzy kwitnie i nadal skupia na sobie. Nie możemy w takim nurcie pozostać obojętni, przedstawiamy prezydentom miasta wraz ze służbami public relations i dbającymi o wizerunek najważniejszych osobistości w Białej Podlaskiej podpowiedzi na najbliższe kampanie wzmocnienia wizerunku.
Oto one:
Pomysł nr 1 na pomnik
Stoi w Łodzi. Więc taki pomnik mógłby stanąć na przykład na rondzie na Lubelskiej w Białej Podlaskiej. W końcu zamontowano na nim znak „Specjalna Strefa Ekonomiczna”. To nie ważne, że teren jest nieuzbrojony, że nie ma sieci gazowej, że sieci wodociągowe, kanalizacyjne i energetyczne nie są przygotowane do tego aby obsłużyć poważne inwestycje firm na terenie lotniska. Nie ważne nawet to, że poważny inwestor nie będzie miał jak tam dojechać z towarem czy produktem i tak samo nie będzie miał jak wyjechać. Nie ma odpowiednich dróg. Bo Łomaską, Podleśną czy obecną Żwirki i Wigury takimi trasami towarowymi ciężko uznać. Ważne że jest sukces. Dlatego też nominujemy rondo na Lubelskiej jako miejsce pod ten oto pomnik „Budowniczych Miasta Biała Podlaska”!!

Pomysł nr 2 na pomnik
Tak zwana mała architektura. Cudowny pomysł na pomnik przed bialskim magistratem. W związku z ostatnimi rewelacjami dotyczącymi obecności osób w zarządach spółek jak znalazł. W takim wypadku nie ma to jak „Złapać kota za ogon”. Płeć łapiącej się zgadza przecież… (ps. szkoda kota, to prawda)

Pomysł nr 3 na pomnik
Złośliwi!! A są tacy. (że też nie da się ich wywieźć na białe niedźwiedzie w obecnych czasach…) Złośliwi podesłali nam ten oto projekt pomnika. To taka artystyczna podpowiedź – piszą – do projektu pomnika jaki ma powstać niebawem w pobliżu rozebranego miejskiego szaletu na Placu Wojska Polskiego.

Pomysł nr 4 na pomnik
A to już pomysł na kolejny pomnik na Placu Wolności w Białej Podlaskiej. Tu niestety musieliśmy jako Redakcja zadbać i o naszą promocję a jednocześnie oddać cześć historii. No przecież to też jest możliwe, że autora tego tekstu może spotkać taki koniec… Więc jeśli już, a czasy mamy naprawdę DZIWNE i NIEPRZEWIDYWALNE bardzo proszę o pomnik dla mnie – tego leżącego – a ci z młotami… wiadomo – BUDOWNICZOWIE MIASTA 🙂

materiał: Radiobiper
tekst i opracowanie: Mariusz Maksymiuk
zdjęcia i grafika: nadesłane przez czytelników / blox.pl / google.pl